GKS "POGOŃ 96" ŁASZCZÓWKA - strona nieoficjalna

Niedzielne spotkanie rozpoczęło się od bardzo mądrej gierki obu drużyn. Pierwsze akcje to delikatna przewaga zawodników Pogoni który skupili się na szczelnej obronie i szybkich kontratakach. Po błędzie w środkowej części boiska obrońcy Huczwy, Kamil Lasota znakomicie przejmuje futbolówkę i mknie na spotkanie oko z oko z bramkarzem Huczwy "Peposem". Tak wybornej sytuacji nie marnuje i technicznym precyzyjnym strzałem daje prowadzenie Pogoni.

Do przerwy kilka dobrych lecz niewykorzystanych sytuacji z obu stron lecz wynik nie uległ zmianie.

Po przerwie jak na lidera przystało coraz śmielej zaatakowała Huczwa Tyszowce lecz bardzo dobrze pracowała cała formacja defensywna Pogoni uniemożliwiając klarowanie sytuacji podbramkowych gościom. Po jednej z akcji Pogoni pada bramka na 2-0 a strzelcem niezawodny Mateusz Cywka! Chwilę po tym pierwszy błąd defensywy Pogoni i Huczwa łapie kontakt 2-1. Końcówka meczu to nerwowe ataki Huczwy i mądra gra Pogoni którzy nie oddali korzystnego wynik do ostatniego gwiazda. Tym sposobem niepokonana od dawna Huczwa ulega drużynie z Łaszczówki której punkty do utrzymania są potrzebne jak tlen.

Po końcowym gwizdku w obozie Pogoni wybucha ogromna radość. 
Dziękujmy kibicom za obecność i doping a zawodnikom za wspaniały mecz.

Już w sobotę kolejne ciężkie spotkanie, tym razem Pogoń zagra mecz wyjazdowy w Łukowej z tamtejszym Chmielkiem w której występuje nasz były bramkarz Kacper Berbecki

Serdecznie zapraszamy na mecz!

• Komentarzy [0]
• czytano: [249]
• DO